Na początku czerwca udaliśmy się na drugą wizytę do Ireny i Toma do Edynburga. Znowu było bardzo miło. Odpoczęliśmy i uwolniliśmy się od codziennych trosk. Byliśmy w ogrodzie botanicznym gdzie największe wrażenie robiły rododendrony występujące w niezliczonej ilości gatunków. Pojechaliśmy także na całodzienną wycieczkę do jeziora Katrin. Spotkaliśmy tam Hamisha – pokazową krowę rasy highlands cow – typowej dla Szkocji, z długimi włosami i rogami. Byliśmy tez małym, malowniczym kościele w Humbie, w którym to nasi gospodarze brali ślub. Poniżej kilka zdjęć z tej wizyty.